Posiada wieloletnie do?wiadczenie w PR, przedsi?biorca, by?y reseller i programista. Specjalizuje si? w zarz?dzaniu strategicznym.
3 Min
Je?li przeg?osowany wczoraj projekt Dyrektywy reguluj?cy prawo autorskie na Jednolitym Rynku Cyfrowym wejdzie w ?ycie, nie tylko zostanie ograniczony dost?p do informacji i wszelkiego kontentu, ale wp?ynie te? na swobod? wypowiedzi wszystkich internautów – przestrzega Zwi?zek Cyfrowa Polska. I apeluje do rz?du premiera Mateusza Morawieckiego, by podczas negocjacji, które b?d? toczy? si? na forum Rady Europy, twardo stawi? si? za interesami polskich przedsi?biorców, konsumentów i u?ytkowników rynku kreatywnego.
Micha? Kanownik
Wczorajsze g?osowanie w Parlamencie Europejskim to czarny dzie? dla polskiej bran?y cyfrowej, nowoczesnych technologii, rynku kreatywnego oraz najbardziej zainteresowanych, czyli samych internautów. Je?eli dyrektywa nie zostanie odrzucona podczas g?osowania na Radzie Europy, sko?czy si? wolno?? w internecie, jak? dzi? znamy – mówi prezes Zwi?zku Cyfrowa Polska Micha? Kanownik.
T?umaczy, ?e przyj?te w ?rodowym g?osowaniu prawne rozwi?zania nie maj? ani ekonomicznego, ani spo?ecznego uzasadnienia, a wr?cz negatywnie odbij? si? na prawach obywateli oraz konkurencyjno?ci europejskiej gospodarki.
Najbardziej smutne jest to, ?e europos?owie, którzy poparli projekt Dyrektywy nie byli sk?onni do ?adnego kompromisu. A ten by? mo?liwy, by z jednej strony usatysfakcjonowa? twórców i wydawców, ale z drugiej nie zabija? rynku kreatywnego oraz nie ogranicza? wolno?ci internautów. Niestety nacisk wielkich koncernów okaza? si? na tyle du?y, ?e cz??? europos?ów uleg?a ich presji – ocenia prezes Zwi?zku. I podkre?la: – Fatalnie si? sta?o, ?e ca?kowicie zosta?y zignorowane interesy obywateli Unii i przedsi?biorców.
Zdaniem Micha?a Kanownika dyrektywa reformuj?ca prawo autorskie k?óci si? z unijn? ide? jednolitego rynku cyfrowego, który ma na celu zniesienie wszelkich barier regulacyjnych i sprzyja? pe?nemu wkroczeniu wszystkich krajów Unii w epok? cyfrow?. Uderzy ona te? w kraje rozwijaj?ce si?, w tym Polsk? poprzez zahamowanie rozwój sektora cyfrowego w naszym kraju. Bo na?o?one Dyrektyw? nowe obowi?zki i obostrzenia wprowadz? nowe bariery w dzia?alno?ci w sektorze nowoczesnych technologii i innowacji, a tym samym zatrzyma powstawanie innowacyjnych przedsi?wzi?? w Polsce.
Dziwi mnie postawa tych polskich eurodeputowanych, którzy zag?osowali za Dyrektyw?, bo tym samym zag?osowali przeciwko krajowym interesom – zaznacza Micha? Kanownik. I dodaje: – Chcia?bym podzi?kowa? europos?om, którzy rozs?dnie podeszli do argumentów przedstawianych przez wszystkie strony sporu i którym zale?a?o na kompromisie. Teraz przysz?o?? Dyrektywy le?y w r?kach rz?dów krajów cz?onkowskich. Licz?, ?e polski rz?d podtrzyma swoje stanowisko i stanie w obronie polskich przedsi?biorców i konsumentów. Podczas ?rodowego g?osowania w Strasburgu polscy europos?owie PiS, PSL i SLD zag?osowali przeciwko projektowi Dyrektywy. Poparli go europos?owie PO.