Wzrost znaczenia chi?skich modeli sztucznej inteligencji na rynkach zachodnich coraz cz??ciej napotyka barier? – nie technologiczn?, ale regulacyjn?. Najnowszy przyk?ad pochodzi z Niemiec, gdzie krajowy komisarz ds. ochrony danych osobowych za??da? od Apple i Google usuni?cia aplikacji DeepSeek z ich sklepów w obawie o naruszenia europejskiego prawa o ochronie danych.
To kolejny kraj po W?oszech, Holandii i Belgii, który kwestionuje bezpiecze?stwo i przejrzysto?? chi?skiej aplikacji AI. DeepSeek, startup z ambicjami rywalizacji z OpenAI i Anthropic, zyska? rozg?os na pocz?tku roku dzi?ki twierdzeniom o stworzeniu konkurencyjnego modelu AI przy znacznie ni?szych kosztach. W Europie jednak spotyka si? g?ównie z pytaniami o to, gdzie trafiaj? dane u?ytkowników.
Niemiecki nadzór uzna?, ?e DeepSeek przechowuje dane osobowe – w tym tre?? zapyta? czy przesy?ane pliki – na serwerach w Chinach, a firma nie by?a w stanie wykaza?, ?e gwarantuje poziom ochrony danych równy europejskiemu. A to warunek kluczowy w ?wietle RODO. W tle dzia?a te? obawa o szerokie uprawnienia chi?skich w?adz do dost?pu do danych – nawet tych przetwarzanych przez podmioty komercyjne.
Cho? decyzja nie oznacza jeszcze formalnego zakazu – Apple i Google maj? samodzielnie oceni? sytuacj? i podj?? dzia?ania – presja ro?nie. W?oskie organy ju? wcze?niej nakaza?y zablokowanie aplikacji. Holandia wprowadzi?a zakaz korzystania z niej na urz?dzeniach rz?dowych, a Belgia zarekomendowa?a urz?dnikom jej unikanie. Z kolei brytyjski rz?d pozostaje na razie przy stanowisku „monitorowania zagro?e?”, podobnie jak hiszpa?ska agencja ochrony konsumentów.
Na poziomie geopolitycznym sprawa wpisuje si? w szerszy trend: wzrost nieufno?ci wobec chi?skich dostawców technologii. Ameryka?scy ustawodawcy planuj? wprowadzenie przepisów zakazuj?cych wykorzystywania modeli AI opracowanych w Chinach przez agencje federalne. W tle pojawiaj? si? tak?e doniesienia o powi?zaniach DeepSeek z chi?skimi operacjami wojskowymi i wywiadowczymi.
Dla zachodnich platform – jak Apple i Google – sytuacja to kolejny test zdolno?ci do dzia?ania w zgodzie z lokalnymi regulacjami przy jednoczesnym balansowaniu relacji z globalnymi partnerami. Decyzja w sprawie DeepSeek mo?e wyznaczy? precedens dla podobnych przypadków w przysz?o?ci, zw?aszcza gdy chi?skie modele AI b?d? coraz cz??ciej próbowa?y zdobywa? u?ytkowników poza Azj?.
Dla u?ytkowników i firm w Europie kluczowym pytaniem pozostaje nie tyle wydajno?? AI, co zaufanie do ekosystemu, w którym dzia?a. A w tym przypadku – dane, raz przekazane do Chin, mog? ju? nie wróci? pod jurysdykcj? europejsk?.