Home Office – u?atwienie czy przekle?stwo?

Przemys?aw Kucharzewski
11 Min

W  czasie swojej kariery zawodowej niejeden z Was czyta? na temat, czy te? do?wiadcza? pracy z domu. Ja równie? mia?em okazj? niejednokrotnie wykonywa? zlecenia na rzecz ró?nych organizacji pracuj?c w swoim mieszkaniu. Praca z domu to podobno pie?? przysz?o?ci, ale czy rzeczywi?cie wi??e si? ze samymi pozytywami?

Zalety

Praca w domu niew?tpliwie ma sporo pozytywnych stron. Jedn? z nich jest brak straty czasu na dojazdy do i z biura, co w du?ych miastach oznacza zazwyczaj stracone 1-2 godziny w ci?gu dnia (znam osoby, które w Warszawie po?wi?caj? temu nawet 4 godziny). Do tego, je?li za oknem jest ulewa, chlapa czy zaspy ?niegu, bywa to nieprzyjemne ze wzgl?du na warunki atmosferyczne. Nie mówi? ju? o katastrofach komunikacyjnych (go?oled? czy obfite opady ?niegu) które mog? wyd?u?y? czas powrotu do domu do kilku godzin (wtedy warto wróci? pieszo, nawet je?li czeka nas dystans 10km), czego tak?e do?wiadczy?em.

Drug? zalet? jest fakt zazwyczaj mo?liwo?? s?awetnych „elastycznych godzin pracy”. Ka?dy z nas ma swój rytm biologiczny, jedni s? bardziej aktywni rano, drudzy mog? „siedzie? po nocach” i wtedy s? najbardziej kreatywni. Nieraz mamy te? sprawy w ci?gu dnia roboczego, których w ?aden inny sposób nie jeste?my za?atwi? w czasie „normalnych” godzin pracy. Mo?emy wezwa? hydraulika czy majstra od gazu, odebra? przesy?k? polecon? (je?li oczywi?cie listonosz b?dzie na tyle pracowity, ?e zadzwoni dzwonkiem, zanim wrzuci awizo do skrzynki z adnotacj?, ?e adresata nie zastano).

Trzeci? zalet? jest to, ?e nikt nie stoi nam za plecami i nie rozlicza z ka?dej minuty sp?dzonej przy komputerze, mieszkanie czy dom daje komfort ?rodowiska doskonale nam znanego, w którym nie stresujemy si? tak bardzo.

Ergonomia

Jedn? z najwa?niejszych kwestii „Home Office” jest wyra?ne oddzielenie miejsca pracy od reszty swojego lokum. Najlepiej, je?li jest to oddzielne pomieszczenie, których drzwi mo?emy zamkn??. Nie pracujmy w miejscach, które kojarz? si? nam z wypoczynkiem, najbardziej po??dane jest stworzenie sobie dedykowanego gabinetu do pracy, do którego dost?p w czasie, który sami sobie wyznaczymy na prac?, mamy tylko my. Praca z domu wi??e si? nierzadko z przebywaniem ze swoj? rodzin? – przyk?adowo nasze dzieci odprowadzane s? do ??obka czy przedszkola na godzin? 8:30, a wierzcie mi, ?e przekonanie trzylatki do tego, ?e tatu? ma telekonferencj? o 7:30 rano z kim? w innej strefie czasowej w innym j?zyku, nie jest ?atwe. Warto wtedy zamkn?? drzwi od swojej „jaskini”. Pami?tajmy te? o naszych milusi?skich, o psach czy kotach, które domaga? si? b?d? atencji w ci?gu dnia, a mog? si? odezwa? w najmniej spodziewanym momencie, np. podczas rozmowy telefonicznej czy prowadzenia webinarów. A jak mo?e by? – popatrzcie na ten film:

Kolejn? spraw? jest ergonomia „stanowiska pracy”, a wi?c posiadanie odpowiedniego biurka (najlepiej z wysuwan? pó?k? na klawiatur? i mysz), krzes?a pozwalaj?cego na sp?dzenie w nim wielu godzin. Nie oszcz?dzajmy na monitorze i stacji dokuj?cej, oddzielnej klawiaturze i myszy, dobrej kamerze, a tak?e odpowiednim zestawie s?uchawek i mikrofonu do komunikatorów, zestawu s?uchawkowego do telefonu komórkowego, bo praca z domu wi??e si? z uczestniczeniem w wielu rozmowach ze wspó?pracownikami czy klientami.

Pami?tajmy o tym, ?e warto, aby nasze domowe biuro by?o uporz?dkowane, gdy? u?ywaj?c Skype, Hangouta czy innego narz?dzia, nasi rozmówcy widz? równie? otoczenie, w którym si? znajdujemy, a wi?c warto, aby przyk?adowo ?ó?ko by?o bez po?cieli (je?li jest w tym samym pomieszczeniu, w którym pracujemy).

Higiena nie tylko komunikacyjna

Samo prowadzenie telekonferencji ??czy si? jeszcze z jedn? spraw? – uwag? zwi?zan? z w?asnym strojem i przygotowaniem do komunikacji za pomoc? technologii. Przede wszystkim pami?tajmy o tym, ?e inni nas te? widz?, mimo tego, ?e pracujemy z domu. Ogolmy si?, ubierzmy co? innego ni? dres i rozci?gni?ty T-Shirt. Którego? razu zdarzy?o si? prowadzi? prezentacj? zdaln? dla klientów, gdy ubran? mia?em ?wie?o wyprasowan? koszul?, za? z racji tego, ?e by?o upalne lato, dó? mojej garderoby by?, ?e tak si? wyra??, niepe?ny. Pami?tajmy o tym, ?eby w takim przypadku nie wstawa? od biurka, gdy? mo?emy przynajmniej wywo?a? ?miech po stronie odbiorców przekazu ?

Wiele osób ma potrzeb? rozmów odbywaj?cych si? nie za po?rednictwem ?rodków komunikacji elektronicznej. Praca z domu mocno ogranicza nas w tym zakresie, tak wi?c starajmy si? nie zamyka? na inne osoby i próbowa? wyj?? ze swojej jaskini, je?li nie jest to mo?liwe w celu wykonywania obowi?zków zawodowych, to przynajmniej prywatnie. Wychod?my z domu, uprawiajmy sport, po?wi?cajmy czas na hobby, pami?tajmy o swojej rodzinie, a ona jest najwa?niejsza w ?yciu.

Rozpraszacze

Home Office wi??e si? z tym, ?e mo?emy praktycznie w standardowych godzinach pracy robi?, to, na co przyjdzie nam ochota. Niesie to ze sob? zagro?enie – czas dedykowany na prac? po?wi?cimy na inne czynno?ci niezwi?zane z naszymi zadaniami. Rozprasza? nas mog? komunikatory, portale spo?eczno?ciowe, mo?emy sp?dza? czas przegl?daj?c pudelka czy innego kozaczka. Co warto? Przede wszystkim, je?li nasza praca nie wymaga obecno?ci na portalach spo?eczno?ciowych, po prostu warto wy??cza? zak?adki przegl?darki. Je?li komunikujemy si? za pomoc? Messengera, uruchamiajmy wy??cznie stron? Messenger.com, a nie facebooka ? Je?li poszukujemy kontaktu na LinkedIn – zamykajmy zak?adk?  z t? stron?, tak aby nie rozprasza? nas d?wi?k nowej wiadomo?ci, czy te? d?wi?k oznaczaj?cy przyj?cie zaproszenia.

Nie tra?my czasu na czynno?ci nie powi?zane z prac?. Nie róbmy przyk?adowo prania i nie rozwieszajmy go w czasie, w którym za?o?yli?my, ?e pracujemy. Nie rozpakowujmy zmywarki, nie sprz?tajmy – cho? s? takie pokusy, ?eby zd??y? z tymi czynno?ciami przed przyj?ciem najbli?szych. Nie chod?my na balkon pi? kawy, nie bierzmy notebooka na taras, gdy ?wieci s?o?ce, ani te? nie róbmy sobie zbyt du?ych przerw w pracy, nie w??czajmy telewizora, bo to na pewno nie zwi?kszy naszej produktywno?ci.

Uprzed?my te? swoich bliskich, ?e praca z domu, to praca jak ka?da i spowodujmy, ?eby partner czy partnerka nie wymusza?a na Was wykonywania obowi?zków domowych w?a?nie w czasie przeznaczonym na prac?. Warto wyt?umaczy? im, ?e czas, w którym powinni?cie wykonywa? czynno?ci zawodowe, nie mo?e by? po?wi?cony na inne dzia?ania, poniewa? inaczej zawalicie projekt, czy te? nie b?dziecie mie? spodziewanych wyników, a co mo?e skutkowa? cho?by konieczno?ci? „nadgodzin” w czasie, który powinni?cie po?wi?ci? na inne aktywno?ci.

Samodyscyplina i plan dzia?a?

Wydaje si?, ?e home office niesie z sob? pe?n? swobod? w kszta?towaniu swojego dnia. Warto jednak po?wi?ci? kilka minut dziennie na odpowiednie zaplanowanie swojej pracy. Jak to zrobi? – na pewno nieraz mieli?cie okazj? na ten temat poczyta?, czy uczestniczy? w jakim? szkoleniu po?wi?conym organizacji czasu pracy. Ja w tym miejscu chcia?em opisa?, w jaki sposób ja organizuje sobie prac? (a t? metodologi? oczywi?cie mo?na stosowa? do organizacji dnia nie tylko pracuj?c w domu, a tak?e planowa? czynno?ci nie zwi?zane z prac?).

Codziennie na zako?czenie pracy pisz? r?cznie (to wa?ne, bo r?czne pisanie bardziej utrwala zapis w g?owie) na osobnej kartce, co powinienem zrobi? dnia nast?pnego. Kartk? zape?niam te? wieczorem i rano, poniewa? po mojej g?owie kr??? nowe idee, przypominam sobie o czym?. Czasem niektórych czynno?ci nie zd??? wykona? dnia poprzedniego, albo nie mo?na by?o ich wykona?, poniewa? wi??? si? z prac? innych osób, albo nie mog?em si? z kim? skontaktowa?. Wszystkie pozycje numeruj? – tak aby najni?szy numer mia?y pozycje najwa?niejsze dla mnie, czynno?ci których nie lubi? wykonywa? albo dzia?ania wymagaj?ce maksymalnego skupienia. Te w?a?nie zadania wykonuj? jako pierwsze. I to najlepiej w godzinach 7:30-9:30, kiedy osi?gam najwy?sz? sprawno?? swojego umys?u i wiem te?, ?e raczej nikt w tych godzinach nie b?dzie si? kontaktowa? telefonicznie. Staram si? wykonywa? czynno?ci, których bardzo nie lubi? (np. wszystko co zwi?zane jest ze sprawami urz?dowymi, ZUS-em, urz?dem skarbowym, KRS-em), jako pierwsze, poniewa? wiem, ?e je?li ich nie wykonam, b?d? o nich ci?gle my?la?, ?e musz? to w ko?cu zrobi?, a tak poczuj? ulg?, ?e jest to ju? za mn?. Je?li czego? nie lubimy i odk?adamy na dalsz? cz??? dnia, to istnieje du?e prawdopodobie?stwo, ?e prze?o?ymy t? czynno?? na kolejny dzie?…. Wa?ne jest to, ?eby przyk?adowo czas od 10 do 12 po?wi?ci? na rozmowy telefoniczne, bo zazwyczaj do godziny 10 ludzie albo zajmuj? si? kaw?, albo skupiaj? si? na istotnych czynno?ciach, za? po godzinie 12 zaczyna si? „lunch time”, a po nim wi?kszo?? ludzi cz?sto my?li o zako?czeniu pracy. Ko?cówk? godzin pracy (np. 15-17) mo?emy po?wi?ci? na sprawy mniej wymagaj?ce umys?owo. Mo?emy wykonywa? zadania bardziej mechaniczne i nie wymagaj?ce skupienia.

Czy warto pracowa? w domu?

Odpowied? nie jest jednoznaczna, gdy? zale?y to od specyfiki wykonywanych zada?, a tak?e od naszych wewn?trznych (i nierzadko zewn?trznych) preferencji. Ja wol? pracowa? w biurze, mimo ?e to wi??e si? z konieczno?ci? po?wi?cenia sporej cz??ci dnia na komunikacj?. Wol? wyj?? z mieszkania, oddzieli? swoje sprawy zawodowe od prywatnych, wyj?? ubrany inaczej, ni? przebywam w domu, ogoli? si? przed wyj?ciem ka?dego dnia, ubra? wyprasowan? koszul?, wypastowane buty i po?wi?ci? czas poza domem na prac?. Co wa?ne, mam wtedy te? mo?liwo?? spotkania si? z innymi lud?mi, gdy? uwa?am, ?e kontakty osobiste nie zast?pi? kontaktów przez ?aden komunikator. Praca z domu jest akceptowalna dla mnie, ale nie jako permanentny stan, a jako okazjonalny, gdy wynika to z okoliczno?ci osobistych czy te? logistycznych.

A jak Wy uwa?acie? Lubicie pracowa? z domu?

Udostępnij
Przez ponad 20 lat pracy w bran?y IT zdoby? do?wiadczenie w budowaniu kana?ów sprzeda?y, szczególnie w dystrybucji. Pasjonat bezpiecze?stwa IT.