Plan AI Donalda Trumpa – deregulacja i dominacja w imi? wy?cigu z Chinami

Klaudia Ciesielska
6 Min
Autor: Michael Schaffler / Unsplash

Waszyngton stawia na radykalne przyspieszenie rozwoju sztucznej inteligencji poprzez szeroko zakrojon? deregulacj?, wzmocnienie infrastruktury i strategiczny eksport technologii. Nowy „Plan Dzia?ania AI” to mapa drogowa, która ma zapewni? Stanom Zjednoczonym globaln? hegemoni? w kluczowej technologii przysz?o?ci, ale budzi te? powa?ne pytania o koszty takiego podej?cia.

Administracja Donalda Trumpa zaprezentowa?a 20-stronicowy dokument, który wyznacza nowy, agresywny kurs dla Stanów Zjednoczonych w dziedzinie sztucznej inteligencji. Plan, b?d?cy polityczn? deklaracj? intencji, koncentruje si? na trzech fundamentalnych celach: maksymalnym przyspieszeniu innowacji, rozbudowie krajowej infrastruktury AI oraz promowaniu ameryka?skich technologii w?ród sojuszników w celu ustanowienia globalnych standardów. G?ównym motorem nap?dowym strategii jest rywalizacja z Chinami, a jej kluczowym narz?dziem – radykalna deregulacja.

Trzy filary strategii Waszyngtonu

Nowa polityka Bia?ego Domu opiera si? na spójnej wizji, w której dominacja technologiczna jest to?sama z bezpiecze?stwem narodowym i globalnym wp?ywem.

  • Przyspieszenie innowacji przez deregulacj?: Rdzeniem planu jest identyfikacja i eliminacja wszelkich barier biurokratycznych i prawnych, które mog? spowalnia? rozwój lub wdra?anie AI. To podej?cie zak?ada, ?e regulacje s? z natury hamulcem dla post?pu.
  • Wzmocnienie infrastruktury AI: Plan zak?ada strategiczne inwestycje i u?atwienia w budowie kluczowych elementów ekosystemu AI: centrów danych, fabryk pó?przewodników oraz, co kluczowe, infrastruktury energetycznej zdolnej zaspokoi? rosn?cy apetyt tej technologii na energi?.
  • Eksport technologii i budowa sojuszy: Trzeci filar to ofensywa na rynkach mi?dzynarodowych. Celem jest, aby sojusznicy i kraje partnerskie opierali swoje systemy AI na ameryka?skich rozwi?zaniach, co ma w naturalny sposób uczyni? z nich globalny standard i uzale?ni? reszt? ?wiata od technologii z USA.

Ogie? regulacyjny: serce planu dzia?ania

Najbardziej donios?ym elementem strategii jest bezprecedensowe d??enie do usuni?cia przeszkód regulacyjnych. Biuro Zarz?dzania i Bud?etu (OMB) otrzyma?o zadanie dokonania przegl?du i potencjalnego uchylenia wszelkich przepisów, standardów czy wytycznych, które „niepotrzebnie utrudniaj?” rozwój AI. W praktyce oznacza to systemowe polowanie na regulacje.

Co wi?cej, plan zak?ada wywieranie presji na poszczególne stany. Fundusze federalne na badania i rozwój AI mia?yby by? kierowane z dala od stanów, których lokalne przepisy zostan? uznane za zbyt restrykcyjne. Federalna Komisja ??czno?ci (FCC) oraz Federalna Komisja Handlu (FTC) maj? z kolei bada?, czy stanowe regulacje nie koliduj? z celami federalnymi, co otwiera drog? do ich podwa?ania. Analitycy bran?owi wskazuj?, ?e takie podej?cie daje firmom technologicznym dok?adnie to, o co od dawna zabiega?y: woln? r?k? w dzia?aniu.

Zmiana ram ideologicznych i kwestia praw autorskich

Plan Trumpa wykracza poza czyst? technologi? i wkracza w sfer? ideologiczn?. Dokument wprost wzywa do usuni?cia odniesie? do takich koncepcji jak „ró?norodno??, równo?? i integracja” (DEI) z ram zarz?dzania ryzykiem AI, opracowanych przez Narodowy Instytut Standardów i Technologii (NIST).

Rz?d federalny ma równie? faworyzowa? we wspó?pracy tych deweloperów du?ych modeli j?zykowych (LLM), których systemy zostan? uznane za „obiektywne” i wolne od „ideologicznych uprzedze?”. To posuni?cie mo?e doprowadzi? do sporów prawnych i dalszej polaryzacji w debacie na temat neutralno?ci algorytmów.

Kolejnym kontrowersyjnym punktem jest kwestia praw autorskich. Administracja sugeruje, ?e wymóg uzyskiwania licencji i p?acenia za materia?y chronione prawem autorskim, u?ywane do trenowania modeli AI, jest barier? dla innowacji. Takie stanowisko stanowi bezpo?rednie uderzenie w interesy bran?y kreatywnej, wydawców i artystów, którzy domagaj? si? rekompensat za wykorzystanie ich twórczo?ci.

Infrastruktura dla przemys?u przysz?o?ci

?wiadoma ogromnego zapotrzebowania AI na moc obliczeniow? i energi?, administracja planuje znaczne u?atwienia w procesach inwestycyjnych. Przepisy spowalniaj?ce budow? centrów danych i fabryk chipów maj? zosta? ograniczone. Plan przewiduje równie? rozbudow? sieci energetycznej, aby sprosta? rosn?cemu popytowi. W tym kontek?cie inicjatywy zwi?zane z ochron? klimatu, które mog?yby kolidowa? z rozwojem energoch?onnego przemys?u AI, maj? by? marginalizowane.

Globalna szachownica

Wszystkie te dzia?ania maj? jeden, jasno okre?lony cel nadrz?dny: wygranie wy?cigu technologicznego z Chinami. Dokument przedstawia rozwój AI jako gr? o sumie zerowej, w której s? tylko dwie strony: Stany Zjednoczone i ich sojusznicy oraz reszta ?wiata. Strategia eksportu technologii ma na celu zacie?nienie wi?zi z partnerami i jednoczesne wzmocnienie kontroli eksportu na kluczowe komponenty, aby utrudni? rozwój konkurentom.

Perspektywy i ryzyka

„Plan Dzia?ania AI” jest na razie map? drogow?, a nie obowi?zuj?cym prawem. Jednak zapowiada seri? rozporz?dze? wykonawczych i stanowi jasny sygna? dla wszystkich agencji rz?dowych i dla rynku. To wizja ?wiata, w którym p?d ku innowacji w sztucznej inteligencji usprawiedliwia od?o?enie na bok wielu dotychczasowych priorytetów: od regulacji chroni?cych prawa obywatelskie, przez polityk? klimatyczn?, po ugruntowane zasady prawa autorskiego.

Stany Zjednoczone stawiaj? na szali niemal wszystko, wierz?c, ?e nagrod? jest technologiczna i geopolityczna supremacja na dekady. Pytanie, które pozostaje otwarte, brzmi, czy potencjalne korzy?ci zdominowania ery AI s? warte ryzyka zwi?zanego z demonta?em dotychczasowych ram regulacyjnych i etycznych.

Udostępnij
Redaktor Brandsit