Polska gospodarka po raz ostatni do?wiadczy?a recesji w 1991 r., kiedy PKB spad? o 7 proc. w uj?ciu rocznym. To jeden z najd?u?szych okresów nieprzerwanego wzrostu gospodarczego na ?wiecie przy jednoczesnym osi?gni?ciu wysokiego poziomu stabilno?ci. Dobra passa skutkowa?a m.in. nap?ywem inwestycji zagranicznych.
Jak wynika z raportu „Inwestycje w Polsce. Niewyczerpany potencja?”, przygotowanego przez firm? doradcz? Deloitte we wspó?pracy z Polsko-Niemieck? Izb? Przemys?owo-Handlow?, niemieccy przedsi?biorcy – którzy stanowi? najwi?ksz? grup? inwestorów zagranicznych w Polsce – doceniaj? kwalifikacje, produktywno?? i motywacj? pracowników, a tak?e jako?? i dost?pno?? lokalnych poddostawców. Potencja? Polski pod wzgl?dem atrakcyjno?ci inwestycyjnej jest nadal bardzo du?y. Potwierdza to fakt, ?e wielko?? kapita?u przypadaj?ca na pracownika jest u nas nawet cztery razy ni?sza ni? w krajach wysokorozwini?tych i dwa razy ni?sza ni? w Czechach. Wed?ug prognoz szczególnym zainteresowaniem inwestorów cieszy? si? b?dzie przetwórstwo przemys?owe, jak równie? sektor nowoczesnych us?ug dla biznesu.
Polska gospodarka rozwija si? nieprzerwanie od 26 lat, co jest rekordem w?ród krajów Unii Europejskiej. Na dodatek jest to rozwój dynamiczny – w ostatnich dwudziestu latach PKB per capita (wed?ug parytetu si?y nabywczej) rós? w ?rednim tempie 6 proc. rocznie. To najlepszy wynik w regionie Europy ?rodkowej. Polska, w porównaniu z innymi krajami, w niewielkim stopniu odczu?a skutki ?wiatowego kryzysu finansowego oraz kryzysu zad?u?eniowego w strefie euro. Wielko?? rynku wewn?trznego by?a czynnikiem stabilizuj?cym, ale mniej istotnym ni? odpowiedzialna polityka monetarna, sprawny nadzór nad rynkiem finansowym i elastyczny kurs walutowy. Wsparciem dla koniunktury by?a tak?e obni?ka podatków w latach 2007-2008 i nap?yw funduszy UE.
Wska?niki ekonomiczne sprzyjaj? Polsce
G?ównym czynnikiem dynamicznego i stabilnego rozwoju Polski s? inwestycje i nap?ywaj?cy kapita?. W latach 2010-2015 ich udzia? w tworzeniu PKB Polski by? znacz?co wy?szy ni? w innych krajach Europy ?rodkowej. Wyj?tkiem pod tym wzgl?dem by?a Bu?garia.
Wed?ug wi?kszo?ci indeksów mierz?cych konkurencyjno?? gospodarcz? i rozwój spo?eczny, Polska ust?puje w regionie jedynie Czechom. Wynika to z faktu, ?e nasz po?udniowy s?siad ma wiele cech dojrza?ej i uprzemys?owionej gospodarki. Czesi mog? si? pochwali? najni?szym w regionie poziomem ryzyka inwestycyjnego, ale w porównaniu z Polsk? maj? dwukrotnie ni?sz? dynamik? wzrostu PKB (?rednio 1,5 proc. w latach 2010-2015). Z kolei w porównaniu do Bu?garii i Rumunii, Polska osi?ga znacznie lepsze oceny w zakresie jako?ci instytucji, regulacji i rozwoju spo?ecznego.
Innowacje zwi?ksz? produktywno?? Polski
Potencja?owi siódmej najwi?kszej gospodarki UE, któr? jest Polska, wci?? jednak daleko do wyczerpania. Wa?nym powodem jest ni?sza produktywno?? ni? w wysokorozwini?tych krajach UE oraz w dalszym ci?gu niewielki zasób kapita?u. W ostatnich dwudziestu latach Polska osi?gn??a oko?o dwukrotny wzrost warto?ci kapita?u przypadaj?cego na jednego pracownika, co pozwoli?o przegoni? S?owacj? i W?gry. Mimo to wci?? nasycenie kapita?em jest niemal dwukrotnie ni?sze ni? w tradycyjnie uprzemys?owionych Czechach.
Liderem w przyci?ganiu BIZ (Bezpo?rednich Inwestycji Zagranicznych) w latach 2004-2015 by?a Bu?garia, ale najbardziej korzystna struktura nap?ywaj?cego kapita?u wyst?pi?a w Czechach, w Polsce i na S?owacji. Relatywnie niska warto?? kapita?u produkcyjnego w Polsce sprzyja te? osi?ganiu wysokich stóp zwrotu z podj?tych inwestycji.
Produktywno?? Polski mo?e si? poprawi? m.in. poprzez import innowacyjnych technologii, know-how oraz popraw? efektywno?ci rynków i sektora publicznego.
Wi?cej robotyzacji i automatyzacji
Jak dodaje, o ile na 10 tys. pracowników zatrudnionych w sektorze produkcyjnym w skali globalnej przypada ?rednio 69 robotów przemys?owych, o tyle w Polsce wska?nik ten wynosi? w 2015 r. ok. 28 robotów na 10 tys. zatrudnionych. W porównaniu do innych krajów Europy ?rodkowo-Wschodniej to wci?? niewiele, bo w Czechach, na S?owacji i na W?grzech wska?nik ten si?ga? w tym samym czasie odpowiednio: 93, 79, 57, za? w Niemczech ponad 301.
Przetwórstwo przemys?owe i us?ugi dla biznesu – te bran?e interesuj? inwestorów
Zdaniem inwestorów niemieckich uczestnicz?cych w badaniu Deloitte, jednym z priorytetów rz?du powinno by? prze?amanie barier dziel?cych nauk? od gospodarki. Zwracaj? uwag?, ?e pomimo oczywistych korzy?ci zwi?zanych z rozwojem bran?y BPO/SSC, bez odpowiednich reform nie uda si? przyci?gn?? bardziej zaawansowanych us?ug biznesowych, a tak?e centrów B+R. Nadziej? w przyci?ganiu tego typu inwestycji mog? by? natomiast polskie startupy. Nie brakuje równie? g?osów, ?e bardziej „tradycyjne” bran?e, jak np. produkcja ?ywno?ci i napojów czy handel detaliczny wci?? maj? w Polsce potencja?. Wynika to m.in. z wysokich aspiracji i potrzeb konsumpcyjnych Polaków, przy jednocze?nie relatywnie niskich p?acach.
Niemcy s? najwa?niejszym krajem eksportuj?cym kapita? do Polski w formie bezpo?rednich inwestycji zagranicznych. Do 2015 r. niemieckie podmioty zainwestowa?y w Polsce 135,9 mld z?, co odpowiada niemal jednej pi?tej ulokowanych BIZ. Niemal wszyscy (95,6 proc.) niemieccy inwestorzy ankietowani przez Polsko-Niemieck? Izb? Przemys?owo-Handlow? zadeklarowali, ?e zainwestowaliby w Polsce ponownie. Niezmiennie wysoko ceni? oni cz?onkostwo Polski w UE, które zwi?ksza jako?? i stabilno?? otoczenia regulacyjnego. Innymi czynnikami, które sk?oni?y niemieckie firmy do inwestycji w Polsce s? kwalifikacje, produktywno?? i motywacja pracowników, a tak?e jako?? i dost?pno?? lokalnych poddostawców.
Inwestorów niepokoi tempo zmian legislacyjnych
Inwestorzy doceniaj? wyniki ekonomiczne Polski, jej ró?norodno?? mo?liwo?ci inwestycyjnych i stabilno?? gospodarki, ale zwracaj? uwag? na zwi?kszaj?c? si? niepewno?? otoczenia regulacyjnego. Problemem ich zdaniem jest te? poziom skomplikowania oraz sposób egzekwowania regulacji podatkowych, przy czym nie budzi ich wi?kszych zastrze?e? sama wysoko?? obci??e?. – Z wypowiedzi inwestorów niemieckich obecnych od wielu lat w Polsce wynika, ?e wa?nym czynnikiem stabilizuj?cym jest cz?onkostwo w Unii Europejskiej. Poza tym ramy prawne s? w wielu wypadkach zbli?one do tych obowi?zuj?cych w Niemczech, dzi?ki czemu inwestorzy zza Odry dobrze odnajduj? si? w naszym kraju. Zwracaj? jednak uwag?, ?e obecnie tempo wprowadzania zmian legislacyjnych mo?e dezorientowa?. Wa?na ich zdaniem jest te? spójno?? komunikacji planowanych zmian, a to nie zawsze ma miejsce. – mówi Marcin Diakonowicz, Partner Deloitte, Lider German Desk w Polsce i Europie ?rodkowej.