Popyt na rop? powoli si? odbudowuje

Klaudia Ciesielska
5 Min

Popyt na rop? zale?y od tego, jak b?dzie si? rozwija? pandemia koronawirusa w najwi?kszych gospodarkach, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. – Na razie pokaza?a, ?e transport czy zak?ady produkcyjne wcale nie potrzebuj? tego surowca tyle, ile wykorzystywa?y wcze?niej – mówi Jakub Bogucki z e-Petrol.pl. Mimo wszystko ropa jeszcze przez d?ugi czas pozostanie wiod?cym surowcem na rynku paliw. Na polskich stacjach benzynowych ceny w najbli?szych tygodniach powinny by? stabilne.

– Jednym z czynników, które obecnie decyduj? o poziomie popytu na rop?, jest to, jak szybko uda si? albo si? nie uda upora? z koronawirusem. Przez pryzmat SARS-CoV-2 musimy patrze? na to, jak du?o ropy b?dzie potrzebne w fabrykach czy transporciemówi dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw w e-Petrol.pl.

W ostatnich miesi?cach problem dotyczy przede wszystkim ameryka?skiego rynku, który musi poradzi? sobie z du?? liczb? zaka?e?, a w efekcie mniejszym popytem na paliwa i produkty ropopochodne. Do tej pory, zgodnie z danymi WHO, w USA odnotowano prawie 5,4 mln przypadków SARS-CoV-2, a codziennie przybywa kilkadziesi?t tysi?cy nowych. W ?rod? 19 sierpnia odnotowano ich prawie 40 tys. Na ?wiecie ju? mamy prawie 22 mln przypadków tej choroby.

– Dochodz? do nas sygna?y z Chin, ?e sytuacja si? poprawia i ropa jest do tego kraju zamawiana w wi?kszej ilo?ci. Ale zapotrzebowanie ze strony Stanów Zjednoczonych, czyli jednej z kluczowych gospodarek ?wiata, w ci?gu najbli?szych miesi?cy na pewno b?dzie mniejsze mówi ekspert

To te? wp?ywa na decyzj? ?wiatowych producentów ropy w sprawie wielko?ci wydobycia. W najbli?szym czasie pa?stwa zrzeszone w organizacji OPEC+ musz? si? zastanowi?, czy decyzja o zwi?kszeniu mo?liwo?ci wydobywania ropy od pocz?tku sierpnia b?dzie korzystna i op?acalna dla jej cz?onków.

– Z jednej strony daje to mo?liwo?? dodatkowego zasilenia bud?etów przez te pa?stwa, a z drugiej im wi?cej ropy na rynkach ?wiatowych, tym jej cena jest ni?sza, wi?c b?dzie trzeba j? sprzedawa? taniej – mówi Jakub Bogucki.

Pod koniec kwietnia kraje OPEC+ porozumia?y si? w zakresie redukcji wydobycia ropy. Od maja mia?o ono zosta? zmniejszone o 9,7 mln bary?ek dziennie, czyli 10 proc. globalnej poda?y surowca, ze wzgl?du na spadek popytu o ok. 30 proc. w efekcie pandemii oraz wojny naftowej pomi?dzy Rosj? i Arabi? Saudyjsk?. Jednak od sierpnia wysoko?? ci?? zosta?a obni?ona do 7,7 mln bary?ek dziennie. Cz??? krajów nie przestrzega?a jednak obowi?zuj?cych limitów w okresie od maja do czerwca, wi?c rzeczywista redukcja b?dzie wynosi? ok. 8,1–8,3 mln bary?ek dziennie.

Jak podkre?lono podczas spotkania online 19 sierpnia, wida? stopniow? popraw? sytuacji na rynku zwi?zan? z wyrównywaniem popytu i poda?y. Jednak tempo powracania do normalno?ci jest wolniejsze, ni? przewidywano wcze?niej, m.in. ze wzgl?du na dalszy wzrost zaka?e? koronawirusem. To wszystko ma wp?yw na notowania czarnego surowca na ?wiatowych rynkach. Ceny ropy Brent zacz??y spada? z poziomu ok. 68 dol. na pocz?tku stycznia poni?ej 20 dol. za bary?k? w po?owie kwietnia. Od tego momentu stopniowo pn? si? w gór?.

– Obecnie ceny s? stabilne i oscyluj? w okolicy 45 dol. za bary?k?. Wydaje si?, ?e w najbli?szym czasie nie b?d? znacz?co rosn??. Czynnikiem, który móg?by odwróci? ten trend, by?oby pokonanie koronawirusa, powrót do popytu sprzed pandemii i wznowienie normalnej aktywno?ci wydobywczej i produkcyjnej na ?wiecie  mówi analityk rynku paliw w e-Petrol.pl.

Na polskich stacjach te? w najbli?szym czasie nie zobaczymy spektakularnych zmian zwi?zanych z cenami paliw.

– Zwykle w okresie wakacji ceny na stacjach paliw s? stosunkowo wysokie. W tym roku s? one du?o ni?sze, bo i notowania mi?dzynarodowe s? na ni?szym poziomie. W najbli?szym czasie ceny powinny oscylowa? w granicach 4,3–4,4 z? zarówno za benzyn?, jak i olej nap?dowy – mówi Jakub Bogucki. – To nie jest konsekwencja wy??cznie wakacji, ale przede wszystkim odbudowy popytu po fatalnej sprzeda?y na stacjach w okresie wiosennym i na pocz?tku lata.

Jego zdaniem pandemia pokaza?a, ?e ludzie s? w stanie z wielu rzeczy zrezygnowa? i w gruncie rzeczy transport czy zak?ady produkcyjne nie potrzebuj? tak du?o ropy jak wcze?niej. Nie ma jednak szansy na to, ?e gospodarki przestawi? si? ca?kowicie na alternatywne nap?dy.

– Ropa naftowa jeszcze d?ugo b?dzie dominuj?cym paliwem na ?wiatowych rynkach – mówi ekspert e-Petrol.pl..

Zwraca uwag?, ?e w efekcie spadku popytu na rop? koncerny naftowe zdecydowa?y o nieuruchamianiu nowych z?ó?, trudniejszych w eksploatacji.

– W czasie pandemii i w obawie przed jej kolejn? fal? by?aby to decyzja ryzykowna ekonomicznie. To zrozumia?e, ?e najpierw b?dziemy korzysta? z bardziej dost?pnych i mniej kosztownych zasobów, a w razie potrzeby b?dzie mo?na uruchomi? te trudniej dost?pne mówi Jakub Bogucki.

TEMATY:
Udostępnij
Redaktor Brandsit