Zysk sektora bankowego w pierwszych miesi?cach br. spad? o ponad 40 proc. Rekordowo niskie stopy procentowe, odp?yw kapita?u z rynku bankowego, znaczny wzrost ryzyka kredytowego i upad?o?ci banków, które mo?e wywo?a? fal? domina – to g?ówne zagro?enia, którym sektor b?dzie musia? stawi? czo?a w nadchodz?cych miesi?cach. Jak ocenia prof. Marian Noga z wroc?awskiej WSB, efektem b?dzie dalsze zaostrzanie polityki kredytowej, co ograniczy dost?pno?? finansowania w gospodarce, a banki uciekn? w inne produkty inwestycyjne. – Nied?ugo Rada Polityki Pieni??nej b?dzie musia?a podnie?? stopy procentowe, ?eby wzmocni? z?otego i przeciwdzia?a? rosn?cej inflacji, dzi?ki czemu banki zaczn? powoli odrabia? straty zwi?zane z kredytowaniem gospodarki – dodaje.
– Banki w Polsce s? w tej chwili w bardzo z?ej kondycji. Wyliczenia dla pierwszych czterech miesi?cy tego roku pokazuj?, ?e z zaplanowanych oko?o 4 mld z? zysku osi?gni?to tylko nieca?e 2,5 mld z? – mówi prof. Marian Noga, by?y cz?onek Rady Polityki Pieni??nej, wyk?adowca Wy?szej Szko?y Bankowej we Wroc?awiu i dyrektor Instytutu Wspó?pracy z Biznesem.
Wed?ug Komisji Nadzoru Finansowego w pierwszych czterech miesi?cach tego roku zysk netto sektora bankowego spad? o prawie 44 proc. rok do doku do poziomu 2,39 mld z?. Zbli?one dane opublikowa? w zesz?ym tygodniu Narodowy Bank Polski, który poda?, ?e w okresie stycze?–maj zyski sektora wynios?y 3,38 mld z?, co oznacza spadek o 42,2 proc. r/r.
W czerwcowym „Raporcie o stabilno?ci systemu finansowego. Wydanie specjalne: skutki pandemii COVID-19” NBP oceni?, ?e w nadchodz?cym czasie trzeba spodziewa? si? znacznego spadku zyskowno?ci sektora. Wp?ynie na to m.in. spadek mar?y odsetkowej wywo?any obni?k? stóp procentowych, wzrost odpisów na oczekiwane straty kredytowe oraz spadek przychodów z tytu?u op?at i prowizji, spowodowany zmniejszonym popytem na us?ugi bankowe. Jak zauwa?yli analitycy NBP, polskie banki maj? tymczasem niewielki potencja? do g??bszego obni?ania kosztów.
– Najwi?kszym zagro?eniem dla banków jest w tej chwili upad?o?? chocia?by jednego z nich, bo to wywo?a efekt domina i mo?e poci?gn?? za sob? upadek kolejnych – mówi ekspert.
Jak podkre?la, taki scenariusz reguluje unijna dyrektywa o restrukturyzacji i uporz?dkowanej upad?o?ci banków (BRRD – Bank Recovery and Resolution Directive), któr? musia?y zaimplementowa? pa?stwa cz?onkowskie UE. Niemniej w nadchodz?cych miesi?cach banki b?d? musia?y zmierzy? si? z ca?ym szeregiem czynników, które zagra?aj? stabilno?ci sektora. Jednym z g?ównych s? niskie stopy procentowe (RPP obni?y?a g?ówn? stop? referencyjn? do 0,1 proc. i by?a to ju? trzecia obni?ka w czasie pandemii) oraz znaczny wzrost ryzyka kredytowego.
– Po pi?cioletnim bezruchu RPP trzykrotnie obni?y?a stopy procentowe. To spowodowa?o, ?e bankom komercyjnym w Polsce w ogóle nie op?aca si? akcja kredytowa. Zabezpieczenia kredytu s? w tej chwili tak skomplikowane i wywindowane, ?e w?a?ciwie a? niemo?liwe do spe?nienia i w efekcie akcja kredytowa si? zmniejsza, a nie zwi?ksza. Banki b?d? teraz ucieka? od kredytowania, b?d? kupowa? z?oto, obligacje, dokonywa? inwestycji zagranicznych – prognozuje prof. Marian Noga. – W systemie bankowym jest oko?o 400 produktów, w Polsce jak na razie uruchomionych jest tylko ok. 100. Banki zaczn? teraz inwestowa? w te 300 produktów, w które dot?d jeszcze nie inwestowa?y.
Na zmiany w polityce kredytowej wskazuje te? NBP. Wed?ug banku centralnego ju? w I kwartale tego roku banki zaostrzy?y warunki udzielania kredytów we wszystkich segmentach. W przypadku kredytów dla przedsi?biorstw skala tego zaostrzenia by?a najwi?ksza od 2009 roku. I cho? w kolejnych miesi?cach banki spodziewaj? si? du?ego spadku popytu na kredyty (zw?aszcza mieszkaniowe, konsumpcyjne i kredyty d?ugoterminowe dla M?P), to nadal zamierzaj? kontynuowa? t? polityk?. Jak wskaza? NBP, skala tego zaostrzenia b?dzie znaczna i spowoduje ryzyko nadmiernego ograniczenia dost?pno?ci kredytu w gospodarce („Sytuacja na rynku kredytowym II kwarta? 2020 r.”).
Wed?ug danych BIK w maju tego roku banki i SKOK-i udzieli?y du?o mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych. W uj?ciu liczbowym przyzna?y o prawie 53 proc. mniej limitów kredytowych, o 22 proc. mniej kredytów konsumpcyjnych oraz o 29 proc. mniej kredytów mieszkaniowych. Du?e spadki nast?pi?y te? w uj?ciu warto?ciowym. Dla przyk?adu warto?? udzielanych kredytów konsumpcyjnych spad?a prawie o po?ow?, a mieszkaniowych – o ponad 1/5.
– Obni?ki stóp procentowych mia?y s?u?y? temu, ?eby przedsi?biorcy i gospodarstwa domowe zaci?ga?y kredyty, a w efekcie gospodarka si? rozwija?a. Czyli by?o to dzia?anie na rzecz akcji kredytowej, ale skutek tych decyzji by? odwrotny – t?umaczy dyrektor Instytutu Wspó?pracy z Biznesem.
Niskie stopy procentowe – z powodu niskiego oprocentowania lokat i depozytów – zniech?caj? do gromadzenia na nich kapita?u. W efekcie powinna nast?pi? stymulacja gospodarki, poniewa? Polacy zaczn? ch?tniej kupowa? i zad?u?a? si?, cho? jednocze?nie zaczn? topnie? ich oszcz?dno?ci. Tymczasem – jak podkre?la ekspert WSB – ta sytuacja prowadzi te? do zagro?enia stabilno?ci finansowej banków. Mniejsze zyski oznaczaj? dla nich mniej pieni?dzy, cho?by na konieczne inwestycje w cyfryzacj? i IT. Co wi?cej, bardzo niska stopa referencyjna sprawi te?, ?e klienci zabior? kapita? z rynku bankowego na ryzykowny rynek finansowy. W efekcie banki znajd? si? w potrzasku, posiadaj?c portfele kredytowe o wy?szym ryzyku, notuj?c ni?sze zyski ze sprzeda?y kredytów oraz odp?ywaj?cy kapita? z depozytów.
– Oprocentowanie depozytów jest bliskie zera, co oznacza, ?e w tej chwili w ogóle si? nie op?aca trzyma? depozytów w banku. Gospodarstwa domowe nie maj? wiedzy z zakresu finansów i bankowo?ci, ale np. obligacje emitowane przez Skarb Pa?stwa b?d? dla nich zdecydowanie lepsze i bezpieczniejsze ni? depozyt bankowy. To oznacza, ?e nast?pi ucieczka w obligacje. Z kolei bogatsi – tak jak banki – b?d? ucieka? np. w z?oto, a jeszcze bogatsi i lubi?cy ryzyko – na rynek papierów warto?ciowych i w akcje – ocenia prof. Marian Noga.
Wed?ug danych NBP ?rednie oprocentowanie lokat bankowych zak?adanych w kwietniu po raz pierwszy w historii spad?o poni?ej 1 proc. i wynios?o 0,93 proc. Natomiast strach przed kryzysem i pandemi? w po??czeniu z bardzo niskim oprocentowaniem lokat sprawi?, ?e nigdy w dotychczasowej historii Polacy nie wyp?acili z banków tak du?ej gotówki – w marcu i kwietniu by?o to w sumie 46 mld z?, co oznacza, ?e kwota gotówki w obiegu wzros?a a? o 20 proc.
Jak podkre?la prof. Marian Noga, trudna sytuacja banków nie jest wy??cznie pok?osiem pandemii. SARS-CoV-2 to kolejny na przestrzeni ostatnich miesi?cy cios dla sektora bankowego, m.in. po procesach o kredyty frankowe, tzw. ma?ym TSUE reguluj?cym zwroty prowizji za wcze?niejsz? sp?at? kredytów konsumpcyjnych czy podatku bankowym.
– Sektor zosta? obarczony podatkiem bankowym, którego nigdzie indziej na ?wiecie w?a?ciwie nie ma. Tak?e chocia?by restrukturyzacj? SKOK-ów, na ratowanie których zosta?y wydane ponad 3 mld z?. To oznacza, ?e banki w pewnym sensie zosta?y niesprawiedliwie obci??one kosztami, na które same sobie nie zapracowa?y. Nie nale?y si? dziwi?, ?e teraz nie chc? udziela? kredytów, bo po prostu boj? si? tzw. kredytów nieregularnych, niesp?acanych. Mo?na si? spodziewa?, ?e dwa g?ówne banki pa?stwowe, czyli PKO BP i Pekao SA, b?d? pod presj? polityczn?, ?eby jednak kredytów udziela? wi?cej, i znajd? si? w potrzasku – mówi.
Ekspert ocenia, ?e w najbli?szym czasie RPP nie b?dzie mia?a innego wyj?cia, jak podnie?? stopy procentowe, ?eby wzmocni? z?otego i przeciwdzia?a? inflacji, która najdotkliwiej odbija si? na bud?etach gospodarstw domowych. Dzi?ki temu banki zaczn? powoli odrabia? straty zwi?zane z kredytowaniem zarówno ich, jak i gospodarki.
– System bankowy b?dzie si? jednak zmienia?, odchodz?c od kredytów i depozytów, czyli od dwóch najwa?niejszych funkcji banku komercyjnego – mówi prof. Marian Noga.