Przesz?o 44 tys. wniosków dotycz?cych likwidacji dzia?alno?ci gospodarczej wp?yn??o do rejestru CEIDG w pierwszym kwartale br. Jak wynika z danych przekazanych przez MRPiT, to o blisko 4,5% mniej w porównaniu z analogicznym okresem ubieg?ego roku. Z kolei o ponad 35% spad?a liczba wniosków o zawieszenie dzia?alno?ci. Ostatnio najwi?cej takich przypadków odnotowano w województwie mazowieckim, a najmniej – w opolskim. Natomiast na koniec marca br. by?o o blisko 81 tys. wi?cej aktywnych firm ni? rok wcze?niej.
Jak informuje Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, w pierwszych trzech miesi?cach br. do rejestru CEIDG wp?yn??o 44,5 tys. wniosków dotycz?cych likwidacji dzia?alno?ci gospodarczej. To o nieco 2 tys. mniej ni? w analogicznym okresie ubieg?ego roku, kiedy takich przypadków odnotowano 46,5 tys. Jak zaznacza Andrzej G?owacki, prezes zarz?du DGA Kancelarii Restrukturyzacji i Upad?o?ci, dane s? do siebie do?? zbli?one. Ró?nica wynosi niespe?na 4,5%, a przecie? pierwszy kwarta? 2020 roku by? pocz?tkiem pandemii.
– Polacy od lat s? przedsi?biorczymi lud?mi i elastycznie reaguj? na zmiany otoczenia rynkowego. Jednak nale?y stwierdzi?, ?e prezentowana ró?nica jest raczej niewielka, cho? dla gospodarki zauwa?alna. Przedstawione dane oczywi?cie mog? by? te? powi?zane z pomoc? oferowan? w ramach tzw. tarcz antykryzysowych. Wielu firm nie likwidowano, bo finalnie by?yby przez to wi?ksze k?opoty – komentuje ?ukasz Goszczy?ski, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny.
Patrz?c na wyniki z poszczególnych miesi?cy, wida?, ?e najwi?cej wniosków dotycz?cych likwidacji dzia?alno?ci z?o?ono w styczniu. W 2021 roku by?o ich 16,4 tysi?cy, a rok wcze?niej – 21,7 tys. Zdaniem prezesa G?owackiego, wynika to g?ównie z dzia?ania, którego celem jest unikni?cie p?atno?ci sk?adek ZUS czy wy?szego podatku od nieruchomo?ci od pocz?tku roku.
– Wydaje si?, ?e liczba wniosków zwyczajowo jest wi?ksza w styczniu. Cz?sto przedsi?biorcy odk?adaj? w czasie takie decyzje, licz?c na popraw? lub inne okoliczno?ci, które mog? nadej?? wraz z nowym rokiem. Oczywi?cie, wnioski z pocz?tku br. mog? mie? te? zwi?zek z kolejnymi obostrzeniami w gospodarce wprowadzonymi pod koniec 2020 roku – dodaje mec. Goszczy?ski.
W pierwszym kwartale br. najwi?cej wniosków dot. likwidacji odnotowano w woj. mazowieckim (6 203). Kolejne w zestawieniu jest ?l?skie (4 075), nast?pne – wielkopolskie (4 040), a na ko?cu listy widzimy opolskie (851). Jedynie w pomorskim liczba takich wniosków wzros?a r/r (z 2 851 do 2 872).
– Prezentowane dane pokrywaj? si? z potencja?em demograficznym i gospodarczym poszczególnych obszarów. Wyra?nie wida?, ?e w najwi?kszych województwach ruch w tym zakresie jest na najwy?szym poziomie. I to nie powinno nikogo dziwi? – mówi ?ukasz Goszczy?ski.
Resort te? informuje, ?e ostatnio do rejestru CEIDG wp?yn??o o ponad 35% mniej wniosków dot. zawieszenia dzia?alno?ci gospodarczej. W pierwszym kwartale br. by?o ich 61,3 tys. Natomiast w analogicznym okresie ub.r. takich przypadków odnotowano 95,1 tysi?cy, w tym niemal 49 tys. w marcu.
– Liczba wniosków w kwestii zawieszenia dzia?alno?ci w I kw. 2020 r. by?a ponadprzeci?tna. To wynika?o z szoku covidowego i okresowego ca?kowitego lockdownu. Dane z marca ub.r. ?wiadcz? o reakcji obronnej przedsi?biorców na zupe?nie nieznane zjawisko w gospodarce – analizuje Andrzej G?owacki.
W pierwszych trzech miesi?cach br. najwi?cej wniosków dot. zawieszenia dzia?alno?ci gospodarczej z?o?yli przedsi?biorcy z woj. mazowieckiego (9 125). Kolejni na li?cie s? ze ?l?skiego (5 488) i ma?opolskiego (5 233), a na ko?cu z opolskiego (1 028).
– W mojej ocenie, jest to spowodowane struktur? gospodarcz? tych obszarów. W mazowieckim, ?l?skim oraz ma?opolskim jest bardzo du?o zarejestrowanych firm. Tym samym liczba wniosków o zawieszenie by?a du?o wi?ksza na tych terenach ni? w pozosta?ych województwach. Z kolei opolskie ma charakter rolniczy, st?d te? niewielka ilo?? takich decyzji – podkre?la Adrian Parol, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny.
Jak zaznacza MRPiT, mniej wniosków o likwidacj? i zawieszenie dzia?alno?ci gospodarczej mia?o równie? prze?o?enie na stan rejestru CEIDG. Na koniec pierwszego kwarta?u 2021 roku wynosi? on 2,537 mln aktywnych firm, czyli o 80,8 tys. wi?cej ni? na koniec marca 2020 roku. Te statystyki pokazuj?, ?e Polacy w dobie pandemii otwieraj? nowe biznesy, co te? podkre?la radca prawny ?ukasz Goszczy?ski. Ale zdaniem eksperta, znaczna liczba uruchomionych dzia?alno?ci mo?e by? zwi?zana z optymalizacj? kosztów zatrudnienia. I spory procent z tego nie przetrwa do jesieni, bo czas na prowadzenie w?asnego biznesu jest do?? trudny.
– Wzrost liczby firm jest wynikiem podejmowania nowych wyzwa? przez osoby, które s? bez pracy w zwi?zku z pandemi? i zamkni?ciem niektórych sektorów. Mam na my?li teatry, gastronomi?, turystyk?, itd. M?odzi pracownicy z tych bran? stali si? np. dostawcami paczek, posi?ków, ?wiadcz?c us?ugi dla firm kurierskich – wyja?nia prezes G?owacki.
Z kolei zdaniem Adriana Parola, liczba wniosków o likwidacj? dzia?alno?ci b?dzie wzrasta?a. Ma to zwi?zek z zamkni?ciem cz??ci firm z bran?y gastronomicznej, a tak?e szeroko poj?tych us?ug, które najbardziej zosta?y dotkni?te pandemi?. Co prawda gospodarka zacz??a przyspiesza?, ale sporo podmiotów wci?? jest na granicy zysku i straty. A od tego niedaleka jest droga do likwidacji.
– Wszystkie dane wskazuj? na to, ?e liczba zawieszonych dzia?alno?ci nie powinna rosn??. Przede wszystkim z uwagi na otwarcie gospodarki oraz nadchodz?cy okres letni, w którym jest wi?ksze zapotrzebowanie na prace sezonowe. Jednak?e decyduj?cy wp?yw b?dzie mia? dalszy rozwój pandemii, szczególnie w okresie jesiennym. Do tego mog? doj?? ewentualne obostrzenia z tym zwi?zane – zaznacza ?ukasz Goszczy?ski.
Natomiast ekspert z DGA spodziewa si?, ?e liczba podmiotów gospodarczych wzro?nie, zw?aszcza ?e pracodawcy b?d? oczekiwali ?wiadczenia us?ug, czyli podj?cia wspó?pracy B2B. Ale tutaj mo?e powsta? dodatkowy problem. Na pewno blokad? dla umów o prac? b?dzie relatywnie wysokie najni?sze wynagrodzenie oraz jego pochodne, a tak?e zapowiadane nowe obci??enie umów o prac? i umów zlecenia.
– Ten czas na pewno nie b?dzie ?atwy. Na horyzoncie nie wida? przecie? nowych tarcz antykryzysowych. Przedsi?biorcy b?d? musieli sami sobie poradzi? z trudno?ciami. Jednym si? to uda, innym – nie. Dlatego uwa?am, ?e obecny okres, m.in. do wczesnej jesieni b?dzie decyduj?cy dla wielu tysi?cy firm, szczególnie tych ma?ych i ?rednich – podsumowuje Adrian Parol.