W tej chwili wodór ma zastosowanie g?ównie w sektorze chemicznym, jego wykorzystanie w transporcie czy energetyce wci?? jest marginalne. Co wi?cej, a? 95 proc. produkowanego wodoru wci?? pochodzi z paliw kopalnych, a tylko 5 proc. jest wytwarzane z odnawialnych ?róde?. Unia Europejska zamierza odwróci? te proporcje, a opublikowana na pocz?tku lipca strategia wodorowa ma by? impulsem dla rozwoju tego rynku w Europie, której szacunkowe zapotrzebowanie na wodór w 2030 roku ma ju? si?gn?? 16,5 mln ton. Wyzwaniem pozostaj? jednak koszty, bo wytwarzanie zielonego, niskoemisyjnego wodoru wci?? jest dro?sze od innych form, i bariery technologiczne zwi?zane z produkcj? i transportem tego surowca.
Jak wynika z lipcowego raportu Esperis „Gra o wodór. Kto zdominuje rynek wodoru na ?wiecie?”, globalna produkcja wodoru si?ga w tej chwili ok. 74 mln ton rocznie, a przoduj? w tym Stany Zjednoczone (ok. 10 mln ton) i Unia Europejska (w tym Polska – ok. 1 mln ton).
– 95 proc. wytwarzanego globalnie surowca to tzw. szary wodór, obecnie niemodny, bo wytwarzany z paliw kopalnych typu ropa albo gaz. Tylko 5 proc. to wodór niskoemisyjny, czyli zielony, produkowany z odnawialnych ?róde? energii. W tym procesie technologicznym CO2 jest odzyskiwany i nie jest emitowany do ?rodowiska – mówi ?ukasz Antas, analityk i partner zarz?dzaj?cy Esperis.
Wodór ma zastosowanie jako no?nik energii w przemy?le i transporcie, mo?e by? wykorzystywany m.in. w energetyce, ciep?ownictwie i motoryzacji. Jednak obecnie stosuje si? go przede wszystkim jako surowiec w chemicznych procesach produkcji (np. amoniaku) i procesach rafineryjnych. Wykorzystanie go jako paliwa wci?? jest marginalne, a globalny rynek wodoru jest dopiero w pocz?tkowej fazie rozwoju.
– Odpowied? na pytanie, czy w przysz?o?ci b?dzie wi?cej zielonego wodoru, nie jest ?atwa. ?eby by? on masowo wykorzystywany, musi te? by? tani. O ile nie traktujemy go jako konkurencj? dla paliw kopalnych, bo ich chcemy si? pozby?, o tyle wodór musi konkurowa? np. z elektryfikacj? transportu. Bardzo du?e pieni?dze s? teraz inwestowane w nowe technologie, które maj? u?atwi? produkcj? zielonego wodoru. UE chce j? intensywnie rozwija?. Unijna strategia wodorowa, która pojawi?a si? niedawno, ma wygenerowa? bod?ce i zach?ty, ?eby tego zielonego wodoru by?o jak najwi?cej – mówi ?ukasz Antas.
Opublikowana 8 lipca br. strategia wodorowa Komisji Europejskiej ma by? impulsem dla rozwoju tego rynku w Europie, której szacunkowe zapotrzebowanie na wodór w 2030 roku ma ju? si?gn?? ok. 16,5 mln ton. KE przewidzia?a w niej wsparcie instytucjonalne i finansowe. Równolegle zainicjowa?a te? Europejski Sojusz na rzecz Czystego Wodoru (The European Clean Hydrogen Alliance), który ma pomóc w realizacji nowej strategii i do 2030 roku zapewni? inwestycje na poziomie 430 mld euro. W sojuszu uczestnicz? liderzy przemys?u, krajowych i regionalnych ministerstw oraz Europejski Bank Inwestycyjny (EBI).
– UE ma plan, aby wdro?y? wodór we wszystkich sektorach, m.in. transporcie, energetyce, ciep?ownictwie, a zw?aszcza przemy?le. Unia jest zdeterminowana, ?eby do 2050 roku zdekarbonizowa? przemys?, a ten odpowiada za 95 proc. obecnego zu?ycia wodoru z paliw kopalnych – mówi analityk i partner zarz?dzaj?cy Esperis. – Z perspektywy UE wa?ne jest, ?eby szybko zamieni? go na wodór zielony poprzez np. kontrakty ró?nicowe dla przemys?u chemicznego. To wa?ny sygna? tak?e dla polskiej chemii. Podobnie w transporcie i energetyce UE chce rozwija? dodatkowe sieci stacji wodorowych. W przysz?ym roku ma zaj?? zmiana w kolejnej dyrektywie, która pozwoli na przyspieszenie tego procesu.
Unijny plan zak?ada, ?e w latach 2020–2024 maj? powsta? elektrolizery (instalacje do produkcji wodoru z wody) o ??cznej mocy 6 GW, a produkcja zielonego wodoru ma si?gn?? 1 mln ton. W latach 2025–2030 moc elektrolizy ma wzrosn?? do 40 GW, a produkcja do 10 mln ton. Z kolei w latach 2030–2050 technologie produkcji zielonego wodoru powinny osi?gn?? dojrza?o?? i by? wdra?ane na du?? skal? we wszystkich sektorach trudnych do dekarbonizacji.
Wyzwaniem pozostaje jednak wci?? wysoki koszt wytwarzania i przechowywania wodoru oraz jego znikomy udzia? w ca?kowitym zu?yciu energii (dzi? na poziomie ok. 2 proc.). Zielony wodór odpowiada raptem za 4 proc. europejskiej produkcji. Wytwarzanie zielonego, niskoemisyjnego wodoru wci?? pozostaje dro?sze od innych form.
– Pokonywanie barier technologicznych w produkcji, ale te? w przesyle i magazynowaniu wodoru mog? wesprze? odpowiednie regulacje, bod?ce na poziomie globalnym, europejskim i krajowym, które b?d? motywowa?y firmy do inwestowania, szukania rozwi?za? technologicznych, budowania infrastruktury. Bez infrastruktury i generowania popytu nie b?dzie ch?tnych do rozwijania technologii – podkre?la ?ukasz Antas.
Unijna strategia wodorowa jest istotna dla nowej polityki klimatyczno-energetycznej i spójna z za?o?eniami Zielonego ?adu. Jednak rozwój technologii wodorowych ma nie tylko wp?yn?? na gospodark? i przyczyni? si? do neutralno?ci klimatycznej. Wp?ynie te? na unijne relacje w dziedzinie energetyki. Wed?ug prognoz zawartych w raporcie Esperis do 2050 roku to azjatycki rynek b?dzie najwi?kszym na ?wiecie, a Chiny, Japonia, Singapur i Korea Po?udniowa b?d? ??cznie odpowiada? za ok. 2/3 globalnego zapotrzebowania i nawet do 75 proc. zu?ycia wodoru. UE b?dzie musia?a wi?c promowa? nowe obszary wspó?pracy energetycznej i poszerza? o wspó?prac? z potencjalnymi eksporterami wodoru.
– Nale?y spodziewa? si? zacie?nienia wspó?pracy handlowej mi?dzy Azj?, Afryk? a Europ?, co mo?e by? pozytywnym scenariuszem. Dzi?ki temu problemy ekonomiczne Afryki stan? si? troch? mniejsze. Z drugiej strony mamy plany zastosowania wodoru w ró?nych sektorach i b?dziemy mieli do czynienia z tzw. integracj? sektorow?. Do tej pory energetyka, ciep?ownictwo, przemys?, transport to by?y silosy, z których ka?dy mia? swoj? struktur?, przesy?y energii itd. Wodór mo?e je po??czy? – mówi partner zarz?dzaj?cy Esperis. – ?wiat zrobi si? bardzo ciekawy, kiedy wodór rzeczywi?cie zostanie wdro?ony masowo, jednak wci?? zosta?a jeszcze masa barier do prze?amania.