W zwi?zku z ostatnim sabota?em w Tesli, uwag? zacz??a mocniej przykuwa? kwestia nie tylko zabezpieczenia danych przed niepo??danym dost?pem, ale równie? to, na ile mo?e zaszkodzi? firmie pracownik maj?cy z?e intencje i dost?p do wra?liwych danych firmy. Na ten temat wypowiedzia? si? Andrzej Nizio?ek, starszy mened?er regionalny Veeam Software w pó?nocnej i po?udniowej cz??ci Europy Wschodniej.
“Dzia?ania wymierzone w firmy przez ich w?asnych pracowników, mimo ?e rzadsze ni? ataki z zewn?trz, mog? jednak powodowa? równie dotkliwe, a czasem wr?cz katastrofalne w skutkach zniszczenia. Ci, którzy chc? spowodowa? firmowy sabota?, znajduj? si? w wyj?tkowej sytuacji, poniewa? maj? dost?p do wra?liwych informacji. Maj? te? okazj? bezpo?redniego obserwowania i oceny, które z informacji firmowych mog? by? warto?ciowe z perspektywy osób trzecich.
W zwi?zku z migracj? firm w kierunku hiperdost?pno?ci (w ramach której dane s? dla nich dost?pne ca?y czas), konieczne jest, aby firmy rozumia?y, jakie dane znajduj? si? w ich posiadaniu, gdzie s? przechowywane i komu s? udost?pniane. Chocia? RODO zmusza przedsi?biorstwa do oceny tego, kto ma dost?p do poszczególnych informacji, obecnie niewiele mo?na zrobi? w celu zmniejszenia ryzyka, jakie stwarzaj? osoby uprawnione do dost?pu do baz danych i maj? z?e intencje. Jednak?e odej?cie od zarz?dzania danymi opartego na zasadach na rzecz systemu behawioralnego cho? nie jest wolne od ryzyka pomo?e wychwyci? nietypowe aktywno?ci ze strony pracowników i uniemo?liwi? potencjalny wyciek informacji.
Zarz?dzanie danymi i ich zabezpieczenie, niezale?nie od okoliczno?ci, to podstawowy obowi?zek wspó?czesnych przedsi?biorstw, nie tylko ich klientów, ale tak?e interesariuszy i zarz?dów. Brak odpowiedniej ochrony mo?e spowodowa? znaczne straty w organizacji. Fakt, ?e jedna z najwi?kszych innowacyjnych firm na ?wiecie pad?a ofiar? takiego sabota?u, powinien by? sygna?em ostrzegawczym dla innych przedsi?biorstw, poniewa? skutki takich narusze? mog? oznacza? d?ugotrwa?e straty finansowe i utrat? reputacji.”